Szczypta historii
Postanowiliśmy zajrzeć do jednej z najpopularniejszych obecnie miejscowości turystycznych w Bieszczadach – do Wetliny. Bieszczady jako część Ziemi Sanockiej została przyłączona do Polski przez Kazimierza Wielkiego w 1345 r. (walki o Ruś Halicką) i aż do zaborów stanowiła część Królestwa Polskiego, później zagarnęli ją Austriacy i w 1918 r. wróciła do Polski (w sumie 553 lat w Polsce). Przed wojną teren ten był bardzo zacofany i trudnodostępny. Asfaltowa droga docierała od strony Cisnej do Kalnicy i dalej była traktem utwardzonym kończącym się w Berehach Górnych. Istotną rolę dla komunikacji i eksploatacji drewna stanowiła kolejka wąskotorowa. Zaczęto jej budowę w 1890 r. (Nw. Łupków-Cisna). W 1904 r. zbudowano przedłużenie do Kalnicy. W okolice Wetliny kolejka dotarła w 1909 r. (przysiółek Beskid położony w górnej części doliny rzeki Smerek). Bieszczady wyswobodziły w 1944 roku wojska radzieckie, trwały walki prowadzone przez partyzantkę UPA. Już od 1945 r. wysiedlano ludność „worka bieszczadzkiego”, z kulminacją w roku 1947 w postaci akcji „Wisła” podczas której wysiedlono wszystkich mieszkających jeszcze tutaj Łemków i Bojków i spalono całe wsie. Na opuszczone tereny wkroczyła przyroda. Tereny gospodarstw pokryły pokrzywy i inne rośliny ruderalne. Na tereny dawnych pól wkroczyły olsza szara, wierzba iwa, jarzębina i leszczyna. Rozrosły się kolczaste krzaki tarniny.
Wiosenne kaczeńce
W 1953 Polska zamieniła siekierkę na kijek, tzn. bogatą Grzędę Sokalską z kopalniami węgla kamiennego na kawałek Bieszczadów z Ustrzykami Dolnymi. Oficjalnym powodem konieczności wymiany terenów były plany budowy zapory w Solinie. Życie zaczynało wracać w Bieszczady. Powstały osady robotników leśnych, zaczęto budować drogi, pojawiały się pierwsze linie energetyczne dostarczające prąd. W Wetlinie w miejscu gdzie kiedyś znajdowała się największa cerkiew w Karpatach – pięciokopułowa na planie krzyża powstał nowy kościół.
Do budowy dróg najczęściej wykorzystywano jednostki inżynieryjne Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Kluczową inwestycją stała się Wielka Pętla Bieszczadzka poprowadzona z Cisnej przez Wetlinę, Ustrzyki Górne do Lutowisk. Prace nad nią trwały w latach 1955 – 1962.
W latach 1957–1964 zbudowano nową linię wąskotorową Cisna – Wetlina – Moczarne.
W latach siedemdziesiątych w Wetlinie było już kilkadziesiąt domów. Dla turystów mekką było schronisko PTTK Państwa Ostrowskich w Starym Siole mieszczące się typowym bieszczadzkim baraku. Tysiące turystów do dziś pamięta życzliwość gospodarzy oraz charyzmę tego miejsca w tamtych pionierskich czasach. Dzisiaj już trzecie pokolenie Ostrowskich kontynuuje rodzinne tradycje prowadząc pensjonat „Leśny Dwór”, ośrodek turystyczny „Piotrowa Polana” oferujący domki turystyczne oraz schronisko „Pod Wysoką Połoniną”.
Chatka Puchatka
Andrzej zaproponował wycieczkę na Połoninę Wetlińską. Podjechaliśmy na Przełęcz Wyżnią i stąd weszliśmy na pierwszy szczyt na Połoniny Wetlińskiej (Hasiakowa Skała 1228 m n.p.m.) przy remontowanym schronisku „Chatka Puchatka”. Chatka to prawdziwa legenda Bieszczadów. Pomimo, że schronisko nie ma prądu, wody i toalety, to ma tysiące miłośników. To jedyne wysokogórskie schronisko prowadzi legenda tych gór – Ludwik Pińczuk. Lutek w 1964 r. przejął zdewastowany budynek wojskowy i przez lata na końskim grzbiecie woził na szczyt cement, deski i kilkadziesiąt ton kamieni niezbędnych do remontu. Zimą po obfitych opadach śniegu często trzeba było wychodzić przez okno w facjacie, żeby odkopać wejście i uwolnić się z tej śnieżnej pułapki. Teraz powstanie nowe schronisko, ale mamy nadzieję, że legenda na zawsze zostanie żywa.
Grzbiet Połoniny Wetlińskiej
Smerek
Mijając setki turystów i grzecznie mówiąc co chwila „dzień dobry” przeszliśmy całym grzbietem na Przełęcz M. Orłowicza i dalej wspięliśmy się na Smerek (1223 m n.p.m.). Usiedliśmy przy krzyżu skąd rozpościera się wspaniały widok. Ze szczytu startowali lotniarze. Po posileniu się powróciliśmy na Przełęcz M. Orłowicza skąd żółtym szlakiem zeszliśmy do Wetliny.
Pożyteczne informacje
- długość trasy: 14.4 km, suma podejść: 650 m
- schronisko „Pod Wysoką Połoniną”, Wetlina